piątek, 13 września 2013

Czarna Krew .

Elo ; )
To nie jest o 1D ale jak to przeczytałam to po prostu musiałam to dodać ; D
Mogę was teraz poinformować że mam słabość do takich historii ; )
Mam nadzieje że spodoba wam się to tak jak mi ; >
Zastanawiam się czy mam tu dodawać też inne opowiadania ; )
Dobra nie męczę was tyle ; P
Miłego czytania ; *

____________________________________________________


 Rose szła mglistą dróżką nie oglądając się za siebie. Chociaż była zupełnie sama miała dziwne wrażenie, że ktoś ją obserwuje. Przystanęła na chwilę i spojrzała do tyłu. Jakieś 10 metrów dalej stał wilk. Dziewczyna zignorowała go. Zamknęła oczy rozkoszując się upragnioną chwilą samotności. Nie była pewna ile czasu tak stała, ale gdy znów uniosła powieki, na dworze panował już półmrok. Nagle krzyknęła cicho. Jakim cudem idąc przez park teraz znalazła się na starym cmentarzu? Rozglądnęła się dookoła. Ze zdziwieniem spostrzegła, że wilk dalej przed nią stał. Na ziemi, tuż obok niej leżał piękny kwiat z kolcami. Podniosła go i rzuciła na grób stojący przed nią. W tym momencie wilk zawarczał cicho i ruszył pędem w jej stronę na powarkując. Przestraszona Rose rzuciła się do ucieczki. Biegła ile sił w nogach, jednak cmentarz ciągnął się w nieskończoność. Nigdzie nie mogła znaleźć wyjścia. Wreszcie wykończona przystanęła, aby zaczerpnąć tchu. Oglądnęła się lecz nic tam nie zobaczyła. Odetchnęła z ulgą i znów popatrzyła przed siebie z zamiarem odnalezienia wyjścia. Nagle z jej gardła wydobył się cichy jęk. Chciała krzyknąć ale nie mogła. Oto wilk stał przed nią zaledwie kilka centymetrów dalej i wręcz przewiercał ją na wylot swoimi czerwonymi ślepiami. Dziewczyna wstrzymała oddech. Nagle spostrzegła, że w jego klatkę piersiową wbity jest kolec kwiatu. Tego samego, którego znalazła przy grobie.
- Nie bój się- szepnęła.- Chcę ci pomóc.
Ostrożnie wyciągnęła dłoń w jego stronę, a gdy nie zareagował, chwyciła kolec i jednym ruchem wyjęła go i odrzuciła za siebie. Wtedy wilk zniknął

W drodze do domu cały czas czuła się niepewnie. Wyczuwała obecność strasznego zwierzęcia które spotkała, choć nigdzie go nie widziała. Wtem ogarnął ją dziwny niepokój. Lęk narastał z każdą chwila. Wydawało jej się, że ktoś woła jej imię i o coś ją prosi, lecz nie była pewna; był to bardzo niewyraźny dźwięk. Zaczęła nasłuchiwać. Cichy słaby głosik wciąż powtarzał:
- Pomóż mi Rose! Proszę pomóż mi! Odwdzięczę się!
- Jak mam ci pomóc?- spytała niepewnie.
Już po chwili otrzymała odpowiedź. Jakaś silna pokusa, uczucie którego dotąd nie doświadczyła, kazała jej spojrzeć w bok. Tak tez zrobiła i od razu wydała z siebie głośny krzyk. Na ziemi leżało ciało małej dziewczynki. Tej samej, której zdjęcie widziała na jednym z grobów. Była cała ubłocona i zakrwawiona. Wyglądała na pogryzioną przez... wilka! Rose rozejrzała się panicznie w poszukiwaniu pomocy. I nic. Znikąd ratunku. Jeszcze raz zerknęła ukradkiem na dziewczynkę... chwila, chwila przecież, ona.. oddychała! I jeszcze jedno szokujące odkrycie.
- Jak ja mogłam wcześniej tego nie zauważyć??? Przecie jej krew jest czarna!
Już dłużej nie zwlekała. Puściła się pędem w stronę domu. Dobiegła na miejsce zdyszana. Nie zwróciła uwagi na odrapane drzwi i ślady łap.

W nocy obudził ją dziwny hałas. Zeszła na dół, aby sprawdzić co to. Wydawało jej się, że widzi za oknem niewyraźną sylwetkę.
- Zdawało mi się - mruknęła do siebie. Mijając lustro zatrzymała się na chwilę. Był tam napis z krwi... czarnej krwi. Przeczytała go na głos:
"Nie pomogłaś mi!"

Nazajutrz znaleziono ją martwą. W szyje miała wbity kolec. Gdy przy sekcji zwłok go wyciągnięto o dziwo z ranki pociekła świeża krew... czarna krew.

__________________________________________________

I jak . ? Mi się bardzo podoba ; D

sobota, 31 sierpnia 2013

Krótki imagin Liam cz . 1

Jest takie coś jak strach. Ten stan w którym boisz się czegoś zrobić lub powiedzieć. Czuje się tak przy nim. Nie wiem jak zareagować na jego uśmiech kierowany do mnie. Może to dziwne ale nie wiem czy mam oddać uśmiech czy może siedzieć i udawać że tego nie widziałam. Staram się jak mogę żeby zachowywać się normalnie. Jedynie Niall wie jakim uczuciem go darzę. Może Niall pomoże mi z moim strachem. Może dzięki niemu powiem co tak naprawdę czuję.
- Siemka mała . ! - do kuchni wszedł Zayn przerywając mi moje rozmyślenia.
- Hej - odpowiedziałam bez jakiego kol wiek zainteresowania
- Ej, nie smutamy się. Jest sobota. Uśmiechnij się. - nawet na niego nie spojrzałam - no ploseee. Zrób to dla twojego kochanego kuzyna - powiedział z lekkim uśmiechem.
- No dobra - wyszczerzyłam ząbki.
- Tak lepiej - przewróciłam  teatralnie oczami.
Zastanawia mnie tylko jedno. Gdzie Liam . ? Zawsze wstaje pierwszy i wszystkich budzi. Dzisiaj mnie akurat nie musiał budzić bo wstałam pare minut po 4 nad ranem. Ale żeby Zayn wstał szybciej od Liama!? To naprawdę coś.
- A gdzie Liam ?
- Sama nie wiem. Zawsze pierwszy był na nogach.
- Może został na noc u Katie. - zrobił chwilę przerwy - Tak na pewno został u Katie.
Kim jest Katie? To jego przyjaciółka? A może dziewczyna. Zayn raczej wie.
- Kto to Katie? - zapytałam
- To jego nowa " dziewczyna " - mówiąc dziewczyna zrobił w górze niewidzialny cudzysłów.
- Coś z nią nie tak . ? - zapytałam
- Osobiście uważam że leci na jego kasę.
- Dlaczego tak uważasz?
- Odkąd zaczęła chodzić z Liam'em stała się dla nas nie miła. Jak byśmy byli jakąś przeszkodą.
- To oni znali się już wcześniej ?- dopytywałam dalej
- Tak a co . ? - zapytał
- Nic. Nigdy o niej nie słyszałam więc myślałam że niedawno ją poznał.
- Poznali sie przypadkowo jakieś kilka miesięcy temu.
Co . !? I Liam mi nie powiedział . ? Dlaczego . ? Czy tylko ja o tym nie wiedziałam . ?
Usłyszałam jak ktoś otwiera a po chwili zamyka drzwi.....

___________________________________________

Tytuł mówi sam za siebie że krótki . ; D Podoba się . ? Jutro prawdo podobnie będzie druga część. Może być trochę nudny ale to pierwsze co wpadło mi do mojej pustej główki . ; D

Mrs. Payne . ; *

Horoskop 6D . ; )


Z kim pójdziesz na Zakupy . ; D

Baran :

Ten oto pan . ; D

Byk :

Ten słodziak . ; )

Bliźnięta :

. ; D


Koziorożec :

. <33

Panna :

. ; P


Rak :

. <33


Ryby :

. ; *

Skorpion :

Z tymi słodziakami . <33

Strzelec :

Z tymi DEBILAMI . <33

Waga :

. ; D

Wodnik :

Z tymi zakochańcami . <3

Lew :

. ; *


___________________________________________________________

Może być . ? ; D

Wróciłam . ; D

Siemanko . ; D 
Stęskniłam się za wami . ; ) 
Widzę że ktoś jeszcze czasem zagląda na bloga . ; D
Powracam z wykminionym czymś . xD
Może inna blogerka której nie znam tez na to wpadła ; P
A więc:
Wykminiłam że te fotostory z BRAVO są bradzo ciekawe . ; D
Pomyślałam że mogę dodawać co jakiś czas imaginy właśnie z Fotostorów . ; D
Powróciłam z "weną".
Nwm czy wspaniałą ale może imaginy będą okej . ; )
Dzisiaj mam zamiar dodać imagina na podstawie jedno z Fotostorów . ; P
Może wam się spodoba bo mi tam bardzo spodobał się ten fotostor . ; D
A zaraz dodam Horoskop oki . ? ; D

 Pozdrawiam ; *        
Mrs. Payne . <33



czwartek, 30 maja 2013

Zawieszam ; ((

Oficjalnie ogłaszam że zawieszam bloga ale przed tym jedna z moich koleżanek poprociła mnie o wypromowanie bloga. Tu macie link.
Trolololo ; ))
Żegnajcie na jakiś czas.
Dziękuje wam za ponad 4000 wejść <33
Papa ; **

wtorek, 28 maja 2013

Your secret is my secret

Your secret is my secret 
Oto mój nowy blog. Znczy tak jakby stary bo nazwa strony taka sama tylko historia inna ale dalej jest cząstka z wampirem i dreszczykiem ; )) 
Mam nadzieje że się spodoba.
Są już bohaterowie a prolog będzie jutro ; D

To są bohaterowie :



niedziela, 21 kwietnia 2013

The Vampire Diaries One Direction

Dwa wampiry.
Dwaj nienawidzący się bracia.
I piękna dziewczyna, której pragną obaj.
Połączy ich uczucie, które może się okazać
równie zabójcze jak blask słońca...


Czy Dani będzie z Harrym? A może wybierze Zayna.
Dowiecie się czytając
http://the-vampire-diaries-one-direction.blogspot.com/

Night School - One Direction

Świat Allie legł w gruzach. Jej ukochany brat zaginął, a ona została aresztowana – kolejny raz. Rodzice podejmują desperacką decyzję o wysłaniu dziewczyny do elitarnej szkoły z internatem. Akademia Cimmeria nie jest jednak zwyczajną szkołą. Panują tu dziwne zasady, a uczniowie to w większości bogate dzieci wpływowych rodziców. Kiedy jedna z uczennic zostaje zamordowana, Allie zaczyna rozumieć, że Akademia Cimmeria skrywa mroczny sekret. Czy w jego odkryciu pomoże dziewczynie przystojny Louis? A może tajemniczy Liam?
Jaką tajemnicę kryje historia rodziny dziewczyny?
Kim tak naprawdę jest Allie?

Dowiecie się tego czytając bloga
http://night-school-one-direction.blogspot.com/

Info . !

Jak wiecie albo nie, bardzo lubię pisać opowiadania na podstawie jakiś książek, filmów czy piosenek. No, więc przejdźmy do rzeczy. Zakładam dwa nowe blogi na podstawie książek ( oczywiście o 1D ). Opowiadania będą na podstawie książki Pamiętniki wampirów ( wiem pewnie każdy czytał ale sądze że z udziałem 1D Będzie to ciekawsze XD ) i na podstawie książki " Wybrani ". To wszystko na dziś. Mam nadzieję że blog się podoba a moję trochę przekształacane opowiafdana też się spodobają. Podam wam linki jak już założe blogi.
Buźki ; *

" Jestem tylko przyjacielm, czy kimś więcej . ? cz.2 "

Muszę. Muszę mu wreszcie wyznać prawdę. Kocham go. Nie wiem dlaczego spotykałam się z tymi wszystkimi idiotami. Może próbowałam oddalić od siebie to uczucie? Może bałam się odrzucenia? Powiem mu to wszystko dzisiaj. Nie chcę go stracić. Nie chcę żeby było za późno.

Oczami Louisa :

Czekam na nią. Powiem jej to dzisiaj. Powiem jej że kocham ją już oddawana. Ale strasznie się boję. Boję się odrzucenia. Boże, ale ja naiwny. Nigdy mnie nie pokocha. Zawsze będę tylko przyjacielem. Dlaczego? Dlaczego akurat musiało wypaść na mnie?
Kocham Cię Emily! - krzyczałem w myślach.
Pukanie. To pewnie ona. Szedłem uradowany do drzwi. Jestem przy drzwiach. Trzymam klamkę. Otwieram. Stoi tam. Moja śliczna Emily.
- Hej - powiedziała smutno na powitanie.
- Hej - Odpowiedziałem z lekką irytacją, ale nie chciałem. Nie wiem czemu tak zrobiłem.
- Mogę wejść? - przypomniałem sobie że ciągle stoimy na dworze.
- Tak, jasne. - odpowiedziałem pośpiesznie.
- Musimy pogadać. I to szybko. - oznajmiła po wejściu.
- Okej. Chcesz coś do picia?
- Nie dzięki.
Usiadła na sofie a ja zaraz za nią.
- To o czym mieliśmy pogadać?
- Lou. Bo jak nie wiem jak ci to powiedzieć.
- Wal prosto z mostu.
Ona zachłannie wbiła się w moje usta. Oddawałem pocałunki. Nie wiedziałem o co jej chodzi. Czy ona też mnie kocha?
- Przepraszam - wyszeptała i szybko wybiegła z mojego domu. Chciałem za nią pobiec ale nie mogłem ruszyć się z miejsca. Po chwili się otrząsnołem i ruszyłem za nią. Na całe szczęście w domu zawsze chodzę w trampkach i nie musiałem tracić cennego czasu na zakładanie butów. Biegłęm ile sił. Chciałem ją dogonić, ale po jakimś czasie znikła mi z oczu. Dużo razu prubowałem się z nią skontaktować. Na prużno. Zmieniła numer. Nie wiem gdzie jest. Moje serce z każdym dniem pęka na mniejsze kawałki. Tak bardzo chciałem jej powiedzieć co czuję. Gdybym wtedy szybciej zareagował może bylibyśmy teraz razem. Szczęśliwi. A teraz? Jestem nikim. Bez niej nie mam po co żyć.

**********************
Przepraszam że tak długo nie dodawałam. Miał być w piątek ale moja kuzynka do mnie przyjechała i nie mogłam korzystać z kompa. Sooooooooooooooooooooorrrrki.
Mam nadzieje że sie podoba. Mi osobiście idzie 4/10.
Pozdro ; )
Buźki ; *

poniedziałek, 8 kwietnia 2013

" Jestem tylko przyjacielm, czy kimś więcej . ? "

Ten imagin będzie oparty w połowie na piosence Damiana Skoczyka - Przyjaciel
Miłego czytania ; )

*****************************************

Ten sam głos. Zawsze go słyszę, niestety jest on zawsze smutny. Przyjaźniłem się z nią od dawna. Jednak od dwóch lat coś się zepsuło. Przychodziła tylko żeby się wyżalić, jaki jej były był okropny. Ale nie mam serca jej odmówić. Zawsze byłem jej podporą. Zawsze ją kochałem i nadal kocham. Nie jak przyjaciółkę tylko kogoś więcej, ale ona tego nie dostrzegała. Pamiętam jeszcze ten dzień w którym to wszystko  się zaczęło.

Siedziałem na ławce w parku czekając na nią. Nie widzieliśmy się od dwóch tygodni. Zadzwoniła że musimy się spotkać. Gdy przyszła była całą zapłakana.
- Co się stało? - zapytałem z troską.
- On mnie zdradzał. - powiedziała z jeszcze większym szlochem. - Powiedział że nigdy nic dla niego nie znaczyła. Że chciał się tylko zabawić - mówiła cała roztrzęsiona. 
- Ej, mała. On nie jest wart twoich łez. Jesteś świetną dziewczyną i nie zapominaj o tym.
- Dziękuję ci Lou.

Ten dzień pamiętam doskonale. Tylko wtedy nie wiedziałem że będziemy widywać się co miesiąc, tylko po to by mi się wyżaliła. 
- Ej, Lou idziesz z nami na kręgle? - Z moich rozmyślań wyrwał mnie Liam
- Nie - odpowiedziałem z niechęcią.
- Czekasz na Emili ? - Zapytał
Potwierdzająco kiwnąłem głową. Emili właśnie zerwała z Johnem. Nie znam powodu. Jeszcze. Liam do mnie podszedł.
- Może w końcu jej powiesz? - usiadł koło mnie
- Ona nic do mnie nie czuje. Kocha mnie tylko jak przyjaciela - odpowiedziałem ze smutkiem.
- Skąd to wiesz ?
- Gdyby mnie kochała to by nie szlajała się co miesiąc z nowym chłopakiem.
Liam przyjacielsko poklepał  mnie po ramieniu.

 Z perspektywy Emili :
Znowu to samo. Szłam ze spuszczoną głową przez Londyn. Szłam do Lou. Chciał mu powiedzieć że zerwałam z John'em. Zerwałąm z nim ponieważ on był dla mnie cały czas oschły. Tego dnia się z nim pokłóciłam. Tym razem odważył się mnie nawet uderzyć.
Kłótnia :

 Zeszłam na dół żeby porozmawiać z John'em. Oglądał mecz. Zasłoniłam mu telewizor moim ciałem. 
- Co ty ku**a robisz ? Nie widzisz że mecz oglądam ?
- Nie - odpowiedziałam stanowczo
- Suń swój łaskawy tyłek z przed telewizora i daj mi w spokoju oglądać mecz.
- Nie - odkrzyknęłam mu się - Nie wiem jak to zrobisz ale za pięć minut cię tu nie widzę.
- Co !?
- To ! Masz się z stąd wynosić. Masz na to godzinę. Jak wrócę ma cię tu nie być a klucze mają być pod wycieraczką.
- Chyba cię coś poj****o ! Nigdzie się nie ruszam. Nie rozkazuj mi.
- Wy****aj mi stąd ale już. - i wtedy pożałowałam tego co powiedziałam. Z całej siły uderzył mnie w twarz. Upadłam. Szybko wstałam i wybiegłam z domu. Dobrze że jest lato. Nie musiałam brać kurtki ani nic. Zadzwoniłam do Lou.
- Lou moge do ciebie przyjść - powiedziałam już trochę uspokojona. 
- Jasne. Jestem u siebie. 
- Okej zaraz będę.




**********************************************
To mamy pierwszą część o Louisie. 
Myślę że sie podoba.
Proszę o komentarze, wręcz błagam na kolanach.
Pozdro ; )
Buźki ; *


piątek, 5 kwietnia 2013

Horoskop 5D... ; *

Dodam jeszcze dzisiaj horoskop ; )

******************************************

Jakiego sheakja będziesz piła na randce z Liamem . ?

Baran :






Byk :





Bliźnięta :





Koziorożec :


Panna :




Rak :





Ryby :




Skorpion :




Strzelec :





Waga :




Wodnik :







************************************************


Mniam *_*
Głodna przez to jestę.
Podro.
Trzymajcie się
Buźki ; *





Niall CZ.2

Dla ciebie Paulina  : *

 *********************************************************

Po ich pięknym tańcu podawano jedzenie. Jak zobaczyłam minę Nialla na widok jedzenia, chciało mi się śmiać, ale sie opamiętałam i hichotałam pod nosem. Niall chyba się skapną bo spojrzał na mnie i zrobił minę trochę rozzłoszczonego.
- Przepraszam - powiedziałam powstrzymując wybuch śmiechu.
- Okej - juz nie był zły, ale się z czegoś śmiał.
- Jestem brudna . ? - zapaytałam
- Nie, ale twoja mina jak mnie przepraszałaś była bezcenna.- powstrzymywał śmiech tak jak ja jeszcze kilka minut temu.
- Ha ha ha - powiedziałam z sarkazmem.
Niall chcial jeszcze coś powiedzieć ale się powstrzymał. Po skończonym jedzeniu Niall poprosił mnie do tańca. Oczywiście sie zgodziłam. Tańczyliśmy bardzo długo. Czułam się przy nim bezpieczna. On co jakiś czas podnosił mnie lekko do góry i obkręcał wokół własnej osi. To było takie, takie... słodkie . ? Chyba bardziej romantyczne. Patrzyłam w czubki swoich butów. Czułam się trochę dziwnie. Jako jedyna nie byłam ubrana elegancko. Spojrzałam na Nialla i wtedy nasze oczy się spotkały. Zdawało mi się że Niall zmniejsza między nami odległość. Nie, jednak mi się nie zdawało. Już  po chwili trwaliśmy w namiętnym pocałunku. Poczułam motyle w brzuchu. Nagle usłyszeliśmy jak ktoś mówi że tort już jest. Z niechęcią oderwałam sie od Nialla. Tort był śliczny. Ale na jego widok chciało mi się również śmiać.
Przedstawiał pannę młodą która powstrzymuję pana młodego od ucieczki.
- Jaki smak ? - zapytał szeptem Nialla
- Chyba czekolada - powiedział
- Mniammniam *_* - Zrobiłam boską minę ; P
Niall się zaczoł ze mnie śmiać. Walnęłam go lekko w ramię.
  Tort był jednak truskawkowy. Ale też pychotka. Powiadomiłam resztę że muszę już wracać do domu. Niall zaproponował (juz po małej kłótni o to żebym została) że mnie odprowadzi.
Szliśmy w milczeniu. Niall pierwszy zaczoł mówić.
- Fajnie było .? - zapytał
- Było super - odpowiedziałam uśmiechnięta od ucha do ucha. Jak już byliśmy koło mojego domu Niall zaproponował na jutro spacer. Oczywiście się zgodziłam.  Jak już chciałam wejść do domu Niall złapał mnie za nadgarstek i namiętnie pocałował. Byłam w siódmym niebie. Poszłam do pokoju i rzuciłam się odrazu na łóżko. To był najlepszy dzień w moim życiu.

************************************************
Wiem zawaliłam. Ale jak coś komentujcie.
Przepraszam za błędy.
Pozdrawiam.
Buźki ; *


środa, 3 kwietnia 2013

Info . !

Jutro dodam drugą część z Niallem, ponieważ jutro test szóstoklsisty i muszę się uczyć.
Ale jutro na 100% będzie ; )

wtorek, 2 kwietnia 2013

Imaginy z gifami

Sroki ale dzisiaj nie będzie drugiej części z Niallem ;c
Ale może jutro ; )
A Jak nie to z Louisem ; D

******************************

1.
Z. Znam karate ; D
N,L,H,LI : Udowodnij
Z :






CH : Ha ha ha

2.
N : Mam do ciebie pytanko.
T : Jakie . ?


T : Wszystko ; )


3.

Louis wkurza się na ciebie bo zjadałaś mu marchewki

 Ale po chwili się uspokaja


***************************************

Wiem zrypane.
Całe zrypałaam
Ale może sie wam spodoba
Pozdrawiam
Buźki ; D
































niedziela, 31 marca 2013

Niall CZ.1

Mieszkasz w Mullingar od 7 lat. Właśnie przed chwilką dowiedziałaś się że brat twojego idola wychodzi za mąż. Tak. Twoim idolem był Niall Horan. Postanowiłaś tam pójść zobaczyć i może przy okazji zrobić sobie zdjęcie. Ślub miał odbyć się za dwa dni.
  W dzień ślubu wstałaś o godzinie 8:34. Ubrałaś się w TO ( taki codzienny strój ) i do tego kurtkę bo było dość chłodno. Wyszłaś informując rodziców o tym że nie wiesz kiedy wrócisz.
 Po paru minutach byłaś już koło kościoła. Zobaczyłaś mnóstwo dziewczyn. Dwie z nich lizały auto (chyba Nialla). Obrzydziło cię to. Koło Niall'a Było także dużo dziewczyn. Zobaczyłaś smutnego Greg'a, który stał z boku i przyglądał się całemu zdarzeniu. Postanowiłaś do niego podejść i złożyć mu życzenia.
- Hej - powiedziałaś.
Greg wyrwał się ze swoich rozmyślań.
- Cześć - odpowiedział smutny
- Chciałam ci życzyć szczęścia na nowej drodze życia - Powiedziałaś z uśmiechem.
- Dziękuje - przytuliliście się po koleżeńsku. Podeszła do was panna młoda.
- A to kto . ? - zapytała uśmiechając się przyjaźnie.
- To ... - Greg zaczął ale ty skończyłaś.
- [ T.I ]. Chciałam ci życzyć wszystkiego dobrego na nowej drodze życia tak jak Greg'owi.
- Dziękuje. To takie miłe z twojej strony. Inne fanki tylko do Nialla.
  Niall oglądał całą rozmowę zza szyby samochodu bo nie miał zamiaru rozdawać już autografów.
- Może wpadniesz . ? - Zapytał Greg.
- Ja . ? Nie jestem odpowiednio ubrana i nie chcę robić kłopotu. - zaprzeczyłaś
- To nie kłopot. A ubiorem się nie przejmuj. - powiedziała uradowana panna młoda.
- Ale na pewno nie sprawię kłopotu . ? - upewniłaś się
- Tak - powiedział Greg
Uradowana podziękowałaś przytulasem.
- Ale jest mały kłopot.- p owiedziałaś
- Jaki . ? - zapytał Greg .
- Nie wiem gdzie to jest a nawet jak bym wiedział nie mam czym dojechać. - zasmuciłaś się
- Ej. Tylko mi się tu nie smutaj. Pojedziesz z Niall'em. .
- Okej - powiedziałaś.
Podeszliście do auta Nialla. Fanki dziwnie na ciebie patrzyły. Greg pogadał chwilę z Niallem i po chwili już byłaś w ciepłym i przytulnym aucie Nialla. Nie rozmawialiście przez całą drogę. Nie przeszkadzało ci to. Gdyby zagadał nie wiedziałbyś co powiedzieć. Po paru minutach dojechaliśmy do ślicznej sali balowej. To co zdołaś powiedzieć po wejściu do sali to tylko " WOW ". Niall się z tego zaśmiał więc ty palnełaś go w ramie.
- Ej, to nie miłe - zrobiłudawanego "FOHA". Greg powiedział że siedzisz koło Nialla. Ale miałaś wtedy zaciesz. Wszyscy zajęli swoje miejsca i przyszedł czas na   " Taniec Nowożeńców ". Patrzyłaś z zachwytem jak Oni ślicznie tańczą.


********************
Naprawdę bardzo, bardzo przepraszam za tą długą nieobecność. Dzięki że jesteście.
Mam nadzieję że się spodobał.
Cz.2 jutro albo pojutrze .
Kocham was.
Buźki ; *

Błagam na kolanach o przynajmniej trzy komentarze. : D





Przeprosiny !!!

Z góry przepraszam za tak długą nieobecnoś . Wiecie ta szkoła to normalnie koszmar. Jeszcze sprawdzian za niedługo . OMG . !
Ale na dziś imagin z Niallem ; D

piątek, 22 marca 2013

Zaproszenie . !

Serdecznie zapraszam na bloga moich przyjaciół. Dominiki i Kamila.
http://cool-kids-dk.blogspot.com/

czwartek, 14 marca 2013

Ciekawostki cz.3

#21. Harry chce, żeby jego córka miała na imię Darcy.
#22. "Raz, kiedy Harry spał, wyprostowaliśmy mu włosy. Rano obudził się z płaczem." - Louis.
#23. Jeśli Liam nie zostałby piosenkarzem, chciałby być strażakiem albo nauczycielem wu-fu.
#24. Zwrotkę, którą Zain śpiewa w WMYB, napisał on sam.
#25. Zain zawsze ma przy sobie małe lusterko.
#26. Liam zachowuje się jak psychicza osoba i skacze po całym pomieszczeniu, kiedy tweetuje do niego Leona Lewis.
#27. Liam nienawidzi łyżek bardziej niż czegokolwiek, ale kiedyś powiedział, że użyłby ich gdyby jego dziewczyna o to poprosiła.
#28. Harry mówi, że jeśli jego dziewczyna usnęłaby na jego kolanach, zrobiłby jej zdjęcie, a potem ciągle powtarzałby jej jaka jest piękna.
#29. Harry jest zirytowany, kiedy rozmawia przez telefon z Louisem i ten nie powie mu "Kocham Cię" na koniec.
#30. Niall kocha swoje łóżko prawie tak samo jak jedzenie i spanie.


środa, 13 marca 2013

Ciekawostki Cz.2

Hejoo . ; )
Ostatnio nie mam weny na osobne imaginy i Założyłam bloga z opowiadaniem, pisałam już o tym.
Dzisiaj dodam kilka części ciekawostek. ; )
Pozdrawiam . ; *

**************************************

#11. Harry ma 4 sutki.
#12. "Dopóki nie znajdę idealnej dziewczyny, mam Louisa." - Harry.
#13. Zain ma zwyczaj gryzienia dolnej wargi.
#14. Zain pali papierosy.
#15. Ulubiony zespół Louisa to The Fray.
#16. Louis lubi foot fetish.
#17. Liam to "ten mądry", Niall "ten zabawny", Zain "ten próżny", Louis "lider", a Harry "ten od flirtu".
#18. Idealna dziewczyna Harrego musi mieć poczucie humoru, musi być słodka i lojalna.
#19. Idealna pierwsza randka dla Harrego to oglądanie Love Actually i jedzenie popcornu.
#20. Idealna randka dla Zaina to romantyczny obiad i długa rozmowa.


Ach te nasze wariaty . ; )

Nowe Opowiadanie . ; )

Siemankooo . ; D
Będę miała nowe opowiadanie o 1D. Ale w tym Opowiadaniu będą :
- Zayn . ; )
- Harry . ; D
- Niall . ; P
Opowiadanie jest na podstawie książki Rosie Rushton " Best Friends Getting Sorted "
Mam nadzieje że się spodoba.
Buźki ; *
http://best-friends-getting-sorted.blogspot.com/



sobota, 9 marca 2013

Wiadomość . ; )

Jeśli macie jakieś swoje Imaginy to możecie je wysyłać na mój e-mail
emma34wolow@gmail.com
Bardzo się ucieszę iż ostatnio nie mam weny.
Pozdrawiam ;)
Emma <3

Kilka Ciekawostek ;3

Siemanko!!!
Przepraszam że tak długo mnie nie było, ale mam pełno nauki. Do tego jeszcze test z Historii.
Ale mam dla was kilka ciekawostek. Niektóre pewnie znacie.
Emma <3 ;3

******************************************

#1. Nazwę "One Direction" wymyślił Harry.
#2. Po tym jak Louis pierwszy raz obejrzał "Księżyc w nowiu", resztę wieczora spędził na udawaniu Edwarda Cullena.
#3. Idealny pocałunek dla Zaina, to taki na dachu w świetle księżyca.
#4. Liam powiedział, że kocha przytulać swoją dziewczynę i cały dzień oglądać z nią filmy Disneya.
#5. Harry wciąż czeka na namiętny pocałunek w deszczu.
#6. Zain płakał podczas oglądania Chick Flick.
#7. Louis powiedział, że całe życie będzie niedojrzały, nie chce dorosnąć.
#8. "Kocham absolutnie wszystkich naszych fanów. Chciałbym iść z nimi na randkę." - Louis.
#9. Niall postanowił, że nie będzie uprawiał seksu przed ślubem.
#10. Harry zrobił raz niespodziankę swojej dziewczynie. Wieczorem zorganizował dla niej piknik nad jeziorem, kupił nawet świece. "Nigdy nie byłem tak zdenerwowany." - mówi.





wtorek, 26 lutego 2013

Horoskop ... 4D

Jakie buty kupi ci Harry :

Baran :

Byk :






Bliźnięta :




Koziorożec :

Lew :




Panna :




Rak :




Ryby :




Skorpion

Strzelec




 Waga

 Wodnik






Ach ten nasz Harold . Kocham go


poniedziałek, 25 lutego 2013

Obiecywałeś ... Niall

Ja - przeciętna nastolatka o średnich, kręconych włosach. Jasna karnacja.
Niall - Blondyn o przecudnie niebieskich oczach.
 Znamy się od 9 lat. Przyjaźniliśmy się. No właśnie - przyjaźniliśmy się. Trwało to do czasu, kiedy poczuliśmy coś do siebie. To było wspaniałe uczucie. Myśmy się kochali. Tak, to była miłość. Spotykaliśmy się, przytulaliśmy, pisaliśmy..między naszymi rozmowami często widniało słowo "Kocham Cię".
 To były piękne chwile, ale one się skończyły..A jak ??..Tak...Zaczęła się szkoła..Jestem z Niall'em w jednej klasie też od 9 lat.. Niall przestał ze mną rozmawiać.Coraz częściej rozmawiał ze swoją byłą..Czułam się odrzucona. Moi znajomi też to zauważyli. Pytali się "Dlaczego tak jest?, To nie wygląda, żebyście byli parą?". Ja ich z początku nie słuchałam. Wierzyłam, że to się zmieni.Ja go tak bardzo kochałam. Postanowiłam z Nim porozmawiać.. Bez żadnej ściemy. Tak szczerze. Wyjaśniliśmy sobie parę rzeczy, Niall obiecywał mi, że to zmieni, jak zwykle pojawiły się te 2 słowa "Kocham Cię." Ja mu uwierzyłam (żałuję tego.). Mijały kolejne tygodnie, a u Nialla nie było żadnej poprawy. Byłam załamana. Ja się tak starałam, ja już nie czułam tego związku. To było straszne, takie inne..
 Jego "Kocham Cię."  było takie inne. Puste. Coraz bardziej wybierał kumpli niż mnie. Przy znajomych sztucznie się śmiałam, ale moje serce było rozdarte. Pewnego wieczoru Niall do mnie napisał:
 N - Słyszałem, że chcesz ze ,mną zerwać.
 J - Nie tyle, co zerwać, ale poprostu zastanawiam się nad sensem naszego związku. Nie rozmawiamy ze sobą.
 N - Lepiej nam wychodziła przyjaźń.
 J - Jak to ?? Chcesz to tak zakończyć?? Tak bez starania się.? No pewnie po, co się starać?? :(
 N - Jak chcesz możemy naprawić.
 Ja zgodziłam się, ale w nocy sobie wszystko przemyślałam. Byłam pewna, że Niall już do mnie nic nie czuje. Na drugi dzień przyznałam mu rację, że wychodziła nam lepiej przyjaźń. Tego samego dnia przyjechała do niego inna dziewczyna. To był dla mnie cios w serce. Okazało się, że oni już od dawna ze sobą kręcą. Ja z Niall'em staliśmy się wrogami. Nawet nam przyjaźń nie wychodzi. Każdego razu kiedy Go widzę z nią czuję ból w sercu. Często płaczę wieczorami. Jest to dla mnie koszmarne. Gdybym mogła cofnąć czas to bym to uczyniła. Moi znajomi uważają, że dobrze zrobiłam. Kuple z klasy nabijają się z Nialla. Ale kiedy widzę ich razem czuję się koszmarnie. Jestem zazdrosna. Ja go nadal Kocham....Tak kocham, ale to jest nieodwzajemnione. Niall woli inną. Musze się z tym pogodzić. Chociaż to jest bardzo, bardzo trudne.



sobota, 23 lutego 2013

Wiadomość

Bardzo Wam Dziękuje za 100 Wejść
Kocham Was <3

Horoskop 3D

Kto Cię Zaprosi Na Randkę :

Baran - Louis
Byk - Niall
Bliźnięta - Zayn
Koziorożec - Liam
Lew - Harry
Panna - Zayn
Rak - Louis
Ryby - Liam
Skorpion - Niall
Strzelec - Harry



Horoskop 2D ;)

Jaką sukienkę kupi ci Zayn :

Baran

Byk

Bliźnięta

Koziorożec

Lew

Panna

Rak

Ryby

Skorpion

Strzelec

Waga

Wodnik






Ahhh Jaki ten nasz Zayn Kochany . Sukienki Nam wszystkim Kupi ;p